Wsr Karta Tarota

McBigmac

PUNKTY W PUCHARZE RYSUALA (0,5+0,5)= 1+1,5 pkt = 2,5 pkt

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Imie: **Etnies
Od: **Vateria [*] wł. Albinka
Po: *StarMoon wł. NoiNojka
Wiek: 06.26.05 r
WIEK RYSUALNY PRZYSPIESZONY: 7 lat
Rasa: Hanower
Wzrost: 162 cm
Maść: Siwa Jabłowita
RODOWÓD: [link widoczny dla zalogowanych]
Płeć: Klacz
Pochodzenie: Niemcy
Zdrowie: Bdb
Kondycja: Bdb

Daty
Ur. realnie: 06.06.08r
Wiek wirtualny: 06.26.05 r
Wykastrowana w wieku: - - --
Ujeżdżony w wieku: Właśnie ujeżdzona w styczniu 2008 r.
Pierwsze start w wieku: - - - -
Pierwszy start dnia: - - - -
Zaprzęgnięty po raz pierwsze: - - - -

Przeszłość:
W sumie całkiem nie dużo dowiedziałam się o tej klaczce. Urodziła się w stajni "Nad jeziorem" Miała rodziców skoczków. Ojciec wielokrotnie wygrywał w konkursach klasy N. Matka chodziła nieco niżej bo P. Klaczka od początku była bardzo żywa. Lubiła biegać. Jednak niezbyt chętna była co do ludzi. Właściciele stajni próbowali to zmienić poprzez metody naturalne i nawet nawet im to wyszło. Klaczka przynajmniej dawała się wyczyścić. W wieku 2 lat zaczęto ją lonżować. Powoli powoli nabierała większego zaufania do człowieka. Jednak zawsze była znana jako szybka i trudna w opanowaniu. W wieku 2,5 roku postanowiono ją sprzedać gdyż właściciel uznał że nie ma czasu na tak trudnego konia. Kupiła ją właśnie ta dziewczyna od której ja ją mam. Ona ją kupiła ponieważ była zbyt pewna swoich umiejętności. Dziewczyna usilnie próbowała ją ułożyć. Na początku używała "metod naturalnych" ale później się wkurzyła i bat bat bat. Na szczęście klaczka nie była tak wymęczona jeszcze, jednak jest już trochę za szarpana bo wszyscy ją ciągli "za ryja" żeby nie leciała tak do przodu.
Teraz:
Klaczka jest u mnie. Mam nadzieje, że zastąpi mi brak po Vatce. Mam zamiar najpierw wytrenować ją aby normalnie chodziła bez brykania. Kiedyś tam chciała bym żeby chodziła N. Ale mnie się nie spieszy. Chce z nią powoli dojść do porozumienia jak to zrobiłam z Vaterią. Myślę że klaczka tu się dobrze czuje. Zaczyna więcej jeść aby "nabrać ciałka Very Happy

" Wspaniale biega po padokach, radośnie rży na widok mojego drugiego konia Wałaszka Red Bulla. I co najważniejsze już po tych paru dniach czuje że jest kochana. I myślę że ona też mi w końcu zacznie w pełni ufać.
EDIT:
Jest coraz lepiej. Klaczka już nie bryka co chwilę. Daje spokojnie na sobie stępować,kłusować , z galopem czasami mamy problemy. Obecnie zaczynamy skoki. Jak na razie jest fajnie. Początki nasze były trudne klaczka za nic nie chciała nawet mi wyciągac kłusa, ciągle brykała. Starała się mnie zrzucić. Nie chciała mnie słuchac. Za to skoki nam idą lepiej. Klaczka całkiem dobrze się uczy. Myslę że na razie ją wytrenuje pożądnie do LL... A poźniej sie zajme szerokim pojęciem ujeżdzenia i dopiero pojde wyzej w skokach. Tak zeby klaczka spokojnie kłusowała na łydke ze stoj, spokojnie galopowała po kołach, róznej wielkosci woltach. Poza tym klaczka coraz lepiej mnie poznaje... Pode mną coraz lepiej sie rozluźnia. I co najważniejsze szybko się uczy.
Chody i Budowa:
Klaczka ma bdb budowę. Wspaniały wzór hanowera. Ma długie nogi dzięki czemu może wysoko skakać. Nie wiem jak ją ocenić gdyż na razie niedługo chodzi przy mnie. Wydaje się że klaczka ma bdb budowę i być może w przyszłości zasługuje na wysoką bonitacje. Myślę że jest trochę za chuda. Być może za mało jedzenia do tej ilości ruchu. Bo w końcu klaczka jest bardzo żywa. Co do chodów są płynne i miękkie. Bardzo wydajna praca nóg. Bardzo mi się podoba że klaczka pracuje "całą sobą" trzeba jej tylko pokazać że dobrze by było żeby nie brykała Wink

Wtedy będzie super bo na razie trudno cokolwiek z tych chodów wywnioskować.
EDIT:
Klaczka ma wspaniałe chody. Trzeba tylko nad nią pracować zeby były cały czas równe i nie zmieniała ich co chwilę bez wyraźnego sygnału. Klaczce troche zajmuje zanim wyegzekfuje od niej to co chce tj. zmiana chodu na zywszy, czy ogolna zmiana chodu. Klaczka ta w takich sprawach potrzebuje wiecej uwagi. Natomiast co do przeszkód to Zalezy od rogrzewki. Jak sie ja rozgrzeje ma wspaniały galop na parkurze i ładnie podchodzi do przeszkód. Klaczka obecnie w trakcie bonitacji

Zachowanie w Terenie:
Klaczka jest trochę płochliwa. Trzeba dobrze nią kierować, dobrze się z nią zgrać żeby się rozluźniła. Od samego początku trzeba jej dawać do tego sygnały. Jednak gdy już się rozluźni świetnie sie na niej jedzie. Czasami bryknie, czasami sie spłoszy ale to jak każdy koń. Jest o wiele lepsza w terenie niż na ujeżdzalni. Jeśli jeździec potrafi sie z nią zgrać można na prawde przeżyć niesamowity teren. Jednak gdy sie jej nie rozluźni od początku i da jej sie do zrozumienia że sie boi na niej jechać. Klaczka bryka, płoszy się, nie chce iść, cofa sie, spina się.
Zachowanie na Parkurze:
Klaczka ma problemy czasami z przeszkodami po skokach. Gdy na taką się jedzie w galopie potrafi pobrykać często "ucieka" galopem w bok. Trzeba ją mocno pilnować wtedy na wodzach i łydach.. Klaczka potrafi nieźle sie slimaczyc, lub nieźle iśc do przodu. Zalezy od dnia i od tego jak rozluźni się klaczkę przed skokami. Zazwyczaj wyłamuje , rzadko bardzo zrzuca przeszkode. Jeśli już to rzecza którą zrzuca jest jeździec. Potrafi mocno pobrykać na tyle ze zrzuci nawet bardzo dobrego jeźdzca. Potrafi zrobić nagle zwrot na zadzie i zacząść brykać. Trzeba cały czas skupiać uwage aby jej pilnować.

Umiejętności
Ujeżdżenie klasy:
L
Skoki klasy:
70 cm
Najwyzszy skok: 80
Najdłuzszy skok: 70
W korytarzu:
100
W ręku:
Brak szczegolnych

Zdrowie i Opieka:
Zaszczepionya: Tak, Hepes Virus, Grypa końska
Odrobaczana: Tak, 2 razy do roku
Werkowana: Tak
Regularnie Sprawdzany Stan Zdrowia: Tak ,raz na miesiąc.
Kuta: Nie
Wykastrowany: - - - -
Nasienie pobrane: - - - -
Ostatnia wizyta kowala: - - - -
Następna wizyta kowala: Brak ustalonej.
Ostatnia kontrola weterynaryjna: 23.08.08 r

Dokumenty:
Chip: PL0626K.ALB.052
Bonitacja: 74 >clic<
Paszport: Brak

INNE ( o fotach i nablizszych rzeczach):
Zdjęcia : 5
Zdjęcia w przygotowaniu: 1

Dla odwiedzających:
Pokrycie: - - - -
Dzierżawa: Nie
Sprzedaż: Nie
Trenowanie: Tak, pisać tu

Potomstwo:
Ogiery:
brak
Klaczki:
brak

Osiągnięcia:
WYSTAWY:
* 1 miejsce w wystawie klaczy u Arabiki
* 3 miejsce w wystawie klaczy u NoiNojki
* 1 miejsce w wystawie hanowerów u Karolowej
* Wyróżnienie w wystawie koni gwiazdkowych u Cuxy
* 3 miejsce w wystawie klaczy u Av.
SKOKI:
* 3 miejsce w skokach luzem LL u Arabiki
* 3 miejsce w skokach pod jeźdzcem klasa LL u Missk
* 3 miejsce w skokach LL u Zojki
* 3 miejsce w skokach klasy LL u Arabiki
* 3 miejsce w skokach klasy LL w Memoriale Wezuwiusza
* 3 miejsce w skokach kl L w memoriale Wezuwiusza
* 2 miejsce w skokach klasy LL u Cuxy
* 3 miejsce w skokach L u Zojki (puchar rysuala)
* 2 miejsce w skokach L u Palomy
* 3 miejsce w skokach klasy L w Pucharze rysuala.
UJEŻDZENIE:
* 3 miejsce w dressagu klasy L w Klinice Pegaz
* 1 miejsce w dressagu L u Nojca na hipo
* 1 miejsce w dressagu klasy L3 u Zojki
* 3 miejsce w dressagu L u Zojki (puchar rysuala)
* 3 miejsce w dressagu klasy L u Arabiki
* 2 miejsce w dressagu klasy L w Pucharze Rysuala.
INNE:
* Złapałam Lisa u Karuchny (Delta była Lisem)
* 2 miejsce w wyścigu Amatorów u Karoolowej
* 3 miejsce w zawodach posłuszeństwa u Arabiki (PHN)

SPRZĘT
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
DO BOKSU:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

wł. Albinka

McBigmac

[link widoczny dla zalogowanych]

McBigmac

Wizyta Weta:
*Etnies to bardzo piękna klacz. Po przygotowaniu szczepionek podeszłam do klaczy. Skuliła uszy lecz Wieś zaraz ją zaczęła klepać i uspokajać. Klacz zajęta swoją właścicielką nawet nie zorientowała się, że została zaszczepiona Very Happy

Następnie przeszłam do typowego sprawdzania stanu konia. Wszystko było ok. Klaczka ma świetne warunki.

McBigmac

Wizyta Kowala:
Przyszedł kowal zaprowadziłam go do stajni. Wziął Etnies i najpierw starannie umył jej kopyta szlaufem. Następnie zaczął czyścić i spiłował zbędną warstwe kopyt. Wziął podkowy i podkuł klaczkę na 4 nogi. Początkowo Etnies bardzo się wyrywała ale potem sie uspokoiła. Wet umyl kopyta raz jeszcze i nasmarował je smarem.